Jeżeli pragniesz dobrze zjeść, w miłej i serdecznej atmosferze, serfując jednocześnie po Internecie dzięki sieci bezprzewodowej – to idealną propozycją dla Ciebie będzie Gospoda na Jaworzynie Krynickiej, przy górnej stacji kolei gondolowej.
Oferujemy:
- smaczne domowe posiłki,
- kuchnia słowacka po sąsiedzku,
- potrawy dedykowane dzieciom,
- smakołyki wegetariańskie,
- potrawy dla diabetyków,
- dziczyzna,
- ciasta, desery, lody,
- grill, bałkański talerz,
- ryby na swój sposób,
Tylko u Nas:
- Organizacja Imprez okolicznościowych,
- Gorące i zimne napitki na dobry humor i przeciw grypie,
- Ciepła i serdeczna atmosfera,
- Profesjonalna i przyjazna obsługa,
- Gwarantowane czyste powietrze i źródlana woda,
- Bezprzewodowy dostęp do internetu.
Więcej informacji można uzyskać bezpośrednio w Gospodzie na Jaworzynie Krynickiej:
Tel. stacjonarny: 018 447 56 03
Fax: 018 442 72 18
Tel. komórkowy: 0 605 380 420
Tel. komórkowy: 0 609 471 142
Czynne w godzinach pracy kolejki
www.jaworzyna.krynica.net.pl
Tel. stacjonarny: 018 447 56 03
Fax: 018 442 72 18
Tel. komórkowy: 0 605 380 420
Tel. komórkowy: 0 609 471 142
Czynne w godzinach pracy kolejki
www.jaworzyna.krynica.net.pl
No cóż właściwie to
wszystko prawda, ale grzane wino podają nie do końca grzane lub jak kto woli „prawie’, w mocno
wyszczerbionym kubku, na małą dygresję, że teraz trzeba dobrze trafić żeby się nie uszkodzić
kelnerka nawet nie zwolniła odchodząc, poprawiali co prawda to podgrzewanie ale i tak nie bardzo im
wyszło, kawa w brudnym naczyniu już nawet nie śmieliśmy reklamować. No cóż jest prawie tak jak w
tekście powyżej.
Wszędzie można
sie czegoś czepić
ale za to jakie widoki 
Kochana
dodajac jakikolwiek komentarz dobrze sie zastanow czy aby wiesz o czym mowisz poniewaz akurat w
tej gospodzie nie ma kelnerek tu jest samoobsluga i szkoda ze puszczasz w eter nieprawdziwe
informacje,krzywdzac tym samym personel tu pracujacy.Mysle ze naleza sie przeprosiny. Zturystycznym
pozdrowieniem .
Życzę
Wam, abyście przejęli wszystkich gości od swoich sąsiadów tzn od gospody „Harnaś”. To co oni
serwują to czysta kpina. Mięso twarde, a ziemniaków w meni pisze, że ma być 200g, a podają 4
plasterki, kapusty zasmażanej jedną małą łyżeczkę, pomijam już pomyłki kelnera. Później
dowiedzieliśmy się, od innych wczasowiczów, że tam się nie jada!!!! Więc ruszajcie moi drodzy
przejąć gości od „HARNASIA” Pozdrawiam
Staramy se od
przynajmniej 30 lat zaspakajać smaki naszych Gości i nadal to będziemy robić z sercem bo tak ma
być i jeszcze informacja od soboty 18 zapraszamy do naszego baru smaczek w Krynicy Kraszewskiego
52, postaramy się tam przenieść smaki Jaworzyńskie dla waszej wygody a naszej
satysfakcji.Pozdrawiam
Ludzie, czy wy potraficie
tylko narzekać? Zamiast cieszyć się śniegiem,nartami i pięknymi krajobrazami, to narzekacie na
wszystko. Francuskie pieski lepiej udajcie się do Zakopanego, które jest o wiele bardziej
komercyjne i zdane na wasze narzekania. Poza tym widać, kto najwięcej czasu spędza w knajpach niż
na świeżym powietrzu.
spędziłem dzieciństwo
się na jaworzynie i dawniej ludzie nie był tacy wybredni .p.s. najgorsi są „alpejczycy” last minute
a tak naprawdę jest tu najlepsza kuchnia w okolicy i warunki też .niedługo śnieg będzie za mało
biały.